Dziadek, mój największy przyjaciel i powiernik, zabrał mnie na moją pierwszą i męczącą wyprawę. Pomimo trudu jaki sprawiła mi ta wyprawa, pokochałem survival miłością nieograniczoną. W szkole zapisałem do harcerstwa, by móc uczestniczyć wyprawach, które już wtedy były dla mnie łatwe i sprawiały mi ogromną przyjemność.
Kilkanaście lat później postanowiłem odbyć wiele podróży po całym globie, by mieć możliwość badania sposobów przetrwania w różnych warunkach. Po powrocie do kraju postanowiłem zostać doradcą biznesowym, jednak cały czas zastanawiam się nad otwarcie własnej działalności.
W wolnej chwili na kanapie przed telewizorem wpatrując się w ekran gdzie właśnie leci program survivalowy tworzy się wizja własnego biznesu.
Użytkownik nie opublikował jeszcze żadnych tagów.
Anatol nie opublikował jeszcze żadnego artykułu.
Anatol nie skomentował jeszcze żadnego artykułu.